ekhm…. beeeeeek…… beeek.pl

Witam wszystkich czytelników i googlebota!

Wiem, wiem…. zawaliliśmy sprawę nie pisząc przez ostatni długi czas (nie sprawdzam, jaki to czas, żeby sie nie przestraszyć). Czy coś się przez ten czas zmieniło? Właściwie nie, poza tym co napisze za chwilę.

Zauważyliśmy z muchem, że na moronach pomieszaliśmy dwie zupełnie odrębne sprawy: posty poważne (głównie moje) i posty niepoważne (głównie mucha). Postanowiliśmy oddzielić te dwie sprawy głębokim i wyraźnym “beeek”, właściwie http://beeek.pl/. Morony.pl pozostają blogiem o zacięciu czysto sensownym. Stworzyliśmy nowego, bliźniaczego bloga, na którym będziemy z muchem (i dwima cudownymi niewiastami – czytaj więcej na http://beeek.pl/) pisać o rzeczach luźnych.

ZAPRASZAMY NA
http://beeek.pl/

Czy poza tym na moronach będą jakieś zmiany? Tak: będzie mniej LaTeX-a, a to dlatego, że pracujemy w pocie czoła (i pewnie popracujemy jeszcze długo) nad pewną zadziwiającą niespodzianką, której nie chcemy na razie oficjalnie ujawniać. Mimo to postaramy się napisać o rzeczach ciekawych i przydatnych)

Pozdrawiam!

goto

|

Odpowiedz