Nawiązując do wczorajszego wpisu, gdzie pokazałem hodograf trzęsienia na Haiti zrobiony z rejestracji z sieci US Array dziś chciałbym pokazać taki sam hodograf, ale wykonany z zapisów pochodzących z całej ziemi. Taki rysunek dla porównania. Nie jest tak wybitnie ładny i czytelny jak wczorajszy, ale również widać na nim jak ładnie fale się rozchodzą.
Niestety z nieznanego mi powodu brakuje stacji w okolicach 110 stopnia i nie widać dokładnie jak jądro tłumi fale.
adres |
Az:
16 May 2010 @ 09:20
Masakra