Jeden komputer = 4 ekrany

Może zacznę od wyjaśnienie skąd się wziął opisany poniżej pomysł oraz dlaczego został zrealizowany. Będzie to wymagać sięgnięcia do dość dalekiej historii. Był zapewne rok 2000 (mówię zapewne, bo dokładnie nie pamiętam). W moje ręce trafiła karta graficzna firmy Matrox posiadająca wyjścia na dwa monitory. Po wielu godzinach prób ze sterownikami udało mi się wtedy uruchomić obraz na obydwu ekranach: super. Monitory były kiepskie, rozdzielczości małe a sterowniki do karty powodowały błędy na widok użytkownika wchodzącego do pokoju ale nawet to nie było w stanie zepsuć korzyści płynących z dwóch monitorów. Od tej pory jestem uzależniony od pulpitu szerokiego na 2 monitory.

Obecnie sytuacja ta wygląda zupełnie inaczej: monitory są bardzo dobrej jakości (LCD oczywiście), rozdzielczości wysokie, a praktycznie każda karta graficzna do komputera stacjonarnego posiada dwa wyjścia. (w laptopach też nie ma problemu z pracą na dwóch monitorach). Systemy operacyjne Windows (od XP w górę) bezproblemowo obsługują dwa ekrany.

Wiele osób zapyta pewnie: “fajnie, ale po co?”.  Każdy (a przynajmniej większość) kto choć chwilę pracował na dwóch monitorach wie jak wielkie jest to ułatwienie.

Artykuł ten powstał dlatego, że stałem się posiadaczem nadmiarowego monitora. Stał on sobie koło biurka parę tygodni, aż postanowiłem go wykorzystać. OK, ale do mojego komputera są już podłączone dwa monitory, więc nie mam jak podłączyć trzeci? Zacząłem przesłuchiwać google. Znalazłem karty graficzne z 4 wyjściami DVI: profesjonalne – ponad 2000 zł za sztukę. Trochę zbyt dużo na taki eksperyment.

Dalsze poszukiwania doprowadziły mnie do informacji, że mogę mieć w komputerze więcej niż jedną kartę graficzną. Kiedyś nie byłoby to możliwe, gdyż płyty główne miały jedno specjalne złącze na kartę graficzną. Obecnie bardzo dużo płyt głównych ma więcej niż jedno złącze PCI Express pozwalające podłączyć więcej niż jedną kartę graficzną (do tej pory myślałem, że tylko po to, aby można było połączyć dwie karty (CrossFire, SLI) dla zwiększenia wydajności). Szybko sprawdziłem, że mój komputer ma jedno wolne złącze PCI Express.

Byłem bardzo sceptycznie nastawiony do pomysłu uruchomienia dwóch kart graficznych w jednym komputerze, ale postanowiłem spróbować. Wybrałem się do sklepu i kupiłem najtańszą kartę z dwoma wyjściami DVI (200 zł).

Po powrocie do domu umieściłem kartę w drugim slocie PCI Express, podłączyłem 3 monitor do jednego z jej wyjść i uruchomiłem komputer. Wszystko stało się automatyczne. System (Windows 2008 x64) automatycznie zainstalował sterownik do nowej karty i rozszerzył pulpit na trzeci monitor:

4 monitory w komputerze

Mój pulpit ma teraz 5008 pixeli szerokości: WYPAS 🙂

|

Komentarze (11) »

  1. Sitek:

    16 Feb 2009 @ 23:04

    No kurcze, przecież to takie proste 🙂
    Dodatkowo, jeśli mogę coś polecić, można dokupić sobie przejściówkę DVI męską z VGA żeńską – i podpiąć starsze monitory do nowszej karty graficznej z wyjściami DVI 🙂

  2. inf:

    17 Feb 2009 @ 11:24

    Daj zdjęcie z tymi 4 monitormi chętnie zobaczę jak to wygląda 🙂 Napisz jeszcze jakie masz karty graficzne może tez cos takiego sobie sprawię 🙂

  3. goto:

    17 Feb 2009 @ 17:46

    Na razie mam podłączone 3 monitory i nie bardzo mam miejsce na 4 (chyba, żeby go powiesić nad trzema).

    Obrazek jak to wygląda wstawię mam nadzieję w najbliższych dniach 🙂

  4. michal:

    21 Feb 2009 @ 01:20

    postaw sobie jeszcze z 8 monitorow i bedizesz mogl ogladac zdjecia panoramy 360 stopni.

    albo odpalic cztery sesje vnc na zdalnych komputerach i masz centrum dowodzenia wszechswiatem ;-). kiedys probowalem zrobic tak, ze w pomieszczeniu obok mialem warkoczacy komputer z linuksem ale z duzym dyskiem wypchanym mp3kami, a w pokoju linuksa2 na slimaku, z ktorego logowalem sie przez Xy (ale vnc jest szybszy) na ten zdalny. niestety nie udalo mi sie zdalnie odpalac muzyki, chociaz podobno sie da. jakkolwiek udalo mi sie uzyskac cisze. teoretycznie mozna by sobie zainstalowac linuksa na 256 fleszu, wpinac w kawalek plyty glownej i pracowac na superszybkich superpojemnych maszynkach.

  5. xMan:

    6 Mar 2009 @ 03:19

    Panowie a może i Panie,
    Właśnie jestem na etapie kombinowania czegoś takiego
    http://www.cinemassivedisplays.com/MasterPlex_30D.php

    Firma ta ma w ogóle pare innych zajebiaszczych opcji konfiguracji stanowisk multi – monitorowych ale cos takiego mi wystarczy. Dodam tylko ze bedzie sluzylo to do ForeXa plus ew. gra na jednym panelu.
    Ściągnięcie tego stuffu z US wstepnie oceniam ze bylo by dlugo trwale oraz ryzykowne (problem z ew gwarancja i transport) dlatego tez chcę coś takiego sklecić na własną ręke.

    Tak przy okazji to znalazłem w Polsce nisze na tego typu produkty..

    Pozdro

    PS pare wyjechanych filmow na youtube z multimonitorami tez można znaleźć

  6. kriczer:

    29 Mar 2009 @ 18:03

    jedno pytanie. byly to dwie rozne karty graficzne i bez spinania w sli/crossfire jesli zrozumialem dobrze czy tak?

  7. goto:

    29 Mar 2009 @ 18:31

    Dokładnie,

    Są to dwie różne karty nvidii (dzięki czemu sterownik jest jeden). Karty NIE są połączone w SLI.

  8. Spider:

    3 Apr 2009 @ 12:55

    Bardzo ciekawe jednak mi to się nie udało.
    Może dlatego, że mam WindowsXP x32?
    Wklejam tu mój post z innego forum:
    http://www.fkn.pl/257,236,11,55048452,147528618,6334853,0,forum.html
    __________________________________________________
    “Dodam, że jestem już po kilku próbach.
    Mam płytę główną z dwoma portami PCI-Ex16.
    Jedna karta to GeForce 9600GSO, a druga Quadro FX1300.
    Problem pojawia się podczas instalacji sterowników. Obydwie karty korzystają z różnych sterowników nVidia, ale pliki posiadają te same nazwy. Gdy zainstalowana jest jedna karta to podczas instalacji drugiej program instalacyjny próbuje podmienić pliki sterowników tej wcześniejszej. Jeśli nie zgodzę się na podmianę to druga karta nie jest prawidłowo zainstalowana. Gdy się zgodzę to ta pierwsza “wypada” z systemu. Prawdopodobnie nie byłoby problemu gdyby obydwie karty były identyczne.
    Być może stąd właśnie wynika problem w nVidia, że nawet przy SLI obydwie karty muszą być takie same.

    Jeśli ktoś zna jakiś “patent” to bardzo proszę o informację.”
    _____________________________________________________________

  9. goto:

    3 Apr 2009 @ 14:27

    Moje karty używają tego samego sterownika.

  10. polgames:

    25 Jan 2010 @ 22:16

    dam wam znac jak to zrobie ,ale juz mam 2 monitory i ułatwia to życie w firmie
    przepisywanie danych to bajka i czasu wiecej
    pracuje 8 godzin a efekt za 12
    zrobie sobie stanowisko na 4 monitory bo jak oglądam tv na jednym to przynajmniej widze co sie dzieje w necie

  11. goto:

    26 Jan 2010 @ 11:31

    Najoptymalniej moim zdaniem pracuje się na 3 monitorach. Czwarty zaczyna sprawiać kłopoty. Po pierwsze trudno jest ustawić je na biurku (jak ktoś ma możliwość to najwygodniej będzie powiesić 4 monitor nad głównym (środkowym)). Po drugie zaczyna boleć szyja od ciągłego obracania głowy.

    Polecam przy tym monitory samsunga 23″ o rozdzielczości 2048×1152 – pulpit ogromny, przy bardzo niskiej cenie i przyzwoitej jakości.

RSS komentarzy · adres TrackBack

Odpowiedz