Wpisy autora

LaTeX – nawiasy

Pisząc dokument ze wzorami matematycznymi na pewno natrafimy na problem z nawiasami. Póki wyrażenie w nawiasie ma normalną wysokość wszystko jest w porządku. Problem zaczyna się, gdy zechcemy w nawiasie umieścić na przykład wysoki ułamek, lub zagnieździć nawiasy wewnątrz siebie.

Korzystając ze zwykłych nawiasów otrzymamy taki, nieestetyczny i nieakceptowalny wynik:

Latex, nawiasy, wyrażenie

Od razu narzuca się potrzeba uzyskania takiego efektu:

Latex, nawiasy, wyrażenie

Jest to wbrew pozorom bardzo proste do uzyskania:

$$\left(\frac{e^{x}}{\frac{1}{x}+1}\right)$$

Jak widać korzystamy (zamiast zwykłych nawiasów) z komend \left( i \right). Możliwe są oczywiście inne rodzaje nawiasów:

  • kwadratowe [] \left[ oraz \right]

LaTeX, nawiasy

  • klamrowe {} \left\{ oraz \right\}

LaTeX, macierz, nawiasy

  • proste || \left| oraz \right|

LaTeX, macierz, nawiasy

Rodzaje nawiasów można dowolnie łączyć (inny z lewej, inny z prawej). Można również stosować nawias tylko z jednej strony. Należy wtedy nieistniejący nawias zastąpić kropką: np. \left\{ cośtamcośtam \right.

LaTeX, układ równań, klamra, klamry

Nie podaję kodów źródłowych do wszystkich powyższych przykładów, bo jedynym ważnym elementem są komendy \left i \right, których zastosowanie opisałem powyżej. Skorzystałem w powyższych przykładach z układu równań i macierzy stworzonych za pomocą środowiska array, o którym następnym razem.

goto

| Komentarze (1)

Przygoda z mikrokontrolerem (cz. 2)

Powracając do tematu mikrokontrolerów chciałbym na wstępie zaznaczyć, że firma BTC dalej nie wyprodukowała dla mucha płytki (albo muchowi sie nie chce w sklepach poszukać, ale nie sądzę, bo strasznie był napalony na lutowanie).

Dzisiaj, po długim okresie zapowiadania i odwlekania w czasie, udostępnię listę elementów elektronicznych potrzebnych do zbudowania zestawu uruchomieniowego ZL3AVR. Muchowi też się pewnie ta lista przyda, bo już zmarnował swoje oporniki na… no właśnie nie wiem na co, ale zmarnował.

Schemat elektroniczny układu znajduje się na stronie internetowej producenta: http://www.kamami.pl/?id_prod=10502

Lista elementów mojego autorstwa w pliku PDF: ZL3AVR – lista elementów.

Następnym razem (myślę, że jeszcze w tym roku) pokażę jak działa mój mikrokontroler i co aktualnie potrafi zrobić.

ZL3AVR - lista elementów, zmontowany, atmega32

goto

| Komentarze (3)

LaTeX – indeks nad znakiem równości

Pisząc w LaTeX’u dokumenty o matematyczno fizycznej treści prędzej czy później zostaniemy zmuszeni do wpisania indeksu lub numeru innego równania nad znakiem równości, aby zaznaczyć na jakiej podstawie wykonaliśmy przekształcenie.

Przyznam, że długo nie mogłem dość jak to robić, a okazało się całkiem proste. Musimy skorzystać z komendy \stackrel{góra}{dół}. Przykładowo wpisując

$$A\stackrel{k}{\approx}B$$

otrzymamy:

LaTeX, index, równość

Moży też użyć jako argumentu komendy \stackrel innej komendy, np. \ref{etykieta}. Poniżej zwracamy uwagę czytelnika, że wartość b w trzecim równaniu otrzymaliśmy powołując się na równanie 2.

LaTeX, równania, numerowanie, równość, znak

Kod potrzebny do wygenerowania dokumentu jak powyżej:

\begin{equation}
a=17
\end{equation}
\begin{equation}
b=a\label{e1}
\end{equation}
\begin{equation}
b\stackrel{(\ref{e1})}{=}17
\end{equation}

goto

| Komentarze (3)

LaTeX – tryb matematyczny

Witam, przed nami kolejna część przygód w LeTeX’u (czyt. lateszku). Dzisiaj coś dla początkujących, czyli parę słów o różnych odsłonach trybu matematycznego.

Najprostszym przykładem trybu matematycznego jest umieszczanie symboli matematycznych bądź równań bezpośrednio w treści (w środku zdania) dokumentu:

LaTeX, równanie, suma

Jak widać w przestawionym poniżej kodzie potrzebnym do wygenerowania powyższego napisu tryb matematyczny wewnątrz tekstu otrzymujemy za pomocą znaków $.

To jest sobie z suma $\sum_{n=1}^{\infty}\frac{1}{x}$
- dodajemy po prostu $1+\frac{1}{2}+\frac{1}{3}\dots$,
aż do $\frac{1}{\infty}$.

Ważne równania wymagają wyróżnienia, którym zazwyczaj jest umieszczenie w nowej linii:

LaTeX, równanie, numerowanie

Kod potrzebny do wygenerowania takiego dokumentu przedstawiam poniżej. Zauważ, że powyższe równanie nie zostało ponumerowane. Taki tryb matematyczny uruchamiamy podwójnym znakiem dolara: $$ (i tak samo zamykamy).

Poniższe równanie jest przykładem równania nienumerowanego:
$$a=x+\frac{1}{x}+\frac{1}{x^2}+\dots$$
Widać, że jest ono bardzo ciekawe.

Często równania trzeba numerować, żeby potem móc się do nich odwołać w dokumencie:

LaTeX, równanie, numerowanie

Kod potrzebny do wygenerowania takiego dokumentu przedstawiam poniżej:

Poniższe równanie jest bardzo skomplikowane i ma swój numerek
\begin{equation}
3=\frac{1}{1+\frac{1}{1+\frac{1}{1+\frac{1}{1+\frac{1}{x}}}}}
\end{equation}
Umiesz rozwiązać takie równanie?

Jak widać uruchomienie trybu matematycznego z numerowaniem wymaga napisania niekrótkiego kawałka kodu, więc proponuję zdefiniowanie własnego “początku” i “końca” numerowanego trybu matematycznego. Na przykład w taki sposób (kod ten należy umieścić w preambule dokumentu):

\renewcommand{\[}{\begin{equation}}
\renewcommand{\]}{\end{equation}}

Teraz możemy otwierać tryb matematyczny znakami \[ i zamykać \].

Często zdarza się potrzeba zapisania układu równań. Można to zrobić na dwa sposoby:

LaTeX, układ równań

Jak widać nasz układ równań wygląda bardziej jak cztery zupełnie sobie obce równania. Powyższy układ wygenerowałem następującym kodem:

Poniżej mamy układ równań, który jest bardzo brzydko zapisany:
\[a=b\]
\[a+b=d\]
\[d+c+2=a\]
\[c=8\]
Można by go ładniej zapisać!

Można było to zrobić o wiele ładniej stosując specjalne środowisko matematyczne do układów równań:

LaTeX, układ równań

Poniżej kod potrzebny do wygenerowania ładnego układu równań. Zwróć uwagę na celowe wyłączenie numerowania drugiego równania:

O, ten układ równań jest ładnie zapisany:
\begin{eqnarray}
a&=&b\\
a+b&=&d\nonumber\\
d+c+2&=&a\\
c&=&8
\end{eqnarray}
Ciekawe czy da się rozwiązać?

To są właśnie cztery podstawowe typy trybów matematycznych w LaTeX’u. Warto jednak czasami popracować nad wyglądem równań. Poniżej przedstawię modyfikacje dwóch powyższych przypadków za pomocą polecenia \displaystyle:

LaTeX, równanie, suma

Powyższe zdanie wygenerowałem następującym kodem (porównaj z pierwszym przykładem):

To jest sobie z suma $\displaystyle\sum_{n=1}^{\infty}\frac{1}{x}$
- dodajemy po prostu $\displaystyle1+\frac{1}{2}+\frac{1}{3}\dots$,
aż do $\displaystyle\frac{1}{\infty}$.

LaTeX, równanie, numerowanie

Porównaj to równanie z trzecim przykładem. Oto kod:

Poniższe równanie jest bardzo skomplikowane, ładnie wygląda i ma swój
numerek\begin{equation}
\frac{1}{\displaystyle 1+\frac{1}{\displaystyle 1+\frac{1}{\displaystyle 1+
\frac{1}{\displaystyle 1+\frac{1}{x}}}}}
\end{equation}
Umiesz rozwiązać takie równanie?

goto

| Komentarze (11)

Apple Keyboard Model 2007

Tak jak obiecałem wczoraj napiszę parę słów o prezencie, który sobie kupiłem pod choinkę, a mianowicie o płaskiej klawiaturze firmy Apple. Jest to model zaprojektowany specjalnie dla nowego modelu iMaca.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że kiepski ze mnie miłośnik produktów tej firmy, a właściwie można powiedzieć, że omijam jabłuszka szerokim łukiem.

Wszystko zaczęło się jakiś tydzień przed świętami. Byłem sobie w sklepie z szeroko pojętą elektroniką i natrafiłem na stoisko Apple. Mój wzrok przyciągnęła ta właśnie płaska, biała, metalowa klawiatura. Pomyślałem, że to kolejny gadżet Apple’a a coś mnie podkusiło, żeby spróbować jak się na tym pisze. Bosko. Pomyślałem że muszę ją mieć (no i mam). Nie kupiłem od razu (wszystkie dziwne pomysły na wydawanie pieniędzy wymagają okresu wylęgania) lecz po paru dniach. W Polsce klawiatura kosztuje 229 zł, a w USA 49$ – barbarzyństwo! Od razu zapakowałem oryginalne pudełko w papier prezentowy, żeby mnie nie kusiło, bo to przecież pod choinkę.

Prezent rozpakowałem wczoraj. Bardzo skromne, białe pudełko z widokiem boku klawiatury (kliknij, aby powiększyć):

Apple Keyboard - Pudełko

Z boku pudełka znajduje się mała nalepk z informacją “designed by apple in california” oraz “made in china. Najs najs…

W pudełku znajduje się klawiatura, przedłużacz USB, książeczka (pewnie jakieś warunki gwarancji, nie otwierałem).

Klawiatura wygląda bardzo ładnie. Układ klawiszy jest przemyślany, aczkolwiek widać, że nie jest to produkt do PC. Jedyną wadą (w moim przekonaniu) jest pozycja prawego ALT’a, potrzebnego do pisania polskich krzaczków (kliknij, aby powiększyć):

Apple Keyboard - Klawiatura

Na klawiaturze pisze się (tak jak pisałem wcześniej) bardzo wygodnie (trzeba tylko przekonfigurować w systemie pozycję tego ALT’a). Po podłączeniu do PC (Win XP) system wykrywa “Apple Keyboard”. Nie ma problemu z kompatybilnością. Niektóre klawisze różnią się od tych w standardowych klawiaturach do PC, ale można się szybko przyzwyczaić.

Klawiatura ma wbudowany dwa porty USB 2.0, więc można podłączyć bezpośrednio do niej dodatkowe urządzenie (np. myszkę). Porty są umieszczone na prawym i lewym boku klawiatury:

Apple Keyboard - USB

Ucieszył mnie przedłużacz USB. Pomyślałem, że przyda mi się do wyprowadzenia pojedynczego gniazda USB w jakieś dostępne miejsce. ZONK. Apple uznał, że przedłużacz ma pasować tylko do klawiatury ich firmy i zaprojektował małą modyfikację wtyczki:

Apple Keyboard - USB

 

Z czystym sumieniem mogę polecić taką klawiaturę wszystkim oczekującym wygody pisania.

goto

| Komentarze (2)

Nadeszły Święta

Ponieważ już nadeszły święta wypada życzyć licznej grupie naszych czytelników i miłośników wszystkiego najlepszego, zdrowych, szczęśliwych i pogodnych świąt.

Ponieważ jestem głodny a mucha zaczął mi opowiadać o jedzeniu (zła mucha!) a do tego nie mogę się doczekać prezentów (stęskniłem się za prezentem, który sobie sam kupiłem [przetestuję go dla Was jutro]) postanowiłem się poznęcać nad wami (głodnymi jak ja) pewnym obrazkiem:

BigMac

Życzę wam, żeby takie coś jak na obrazku dodawali w przyszłym roku za darmo do porannej gazety… w sam raz na śniadanie. Na wigilię też by sie nadawało bo myślę, że ma więcej niż 12 składników. Policzmy:

  • bułka
  • sezam (na bułce)
  • sałata
  • ser
  • cebula
  • mięso wieprzowe
  • sól
  • pieprz
  • majonez
  • ketchup
  • ogórek
  • tłuszcz

Proszę: 12!!

Jeszcze raz: NAJLEPSZEGO!

goto

P.S. Oczywiście życzenia są od wszystkich moronów! Pauliny, Złej Muchy i Mnie!!!

| Komentarze (2)

LaTeX – sąsiadujące rysunki

Pisząc sobie dokument w latex’u spotkałem się z problemem natury estetycznej. Chciałem wstawić trzy małe rysunki do tekstu, co nie jest specjalnym wyzwaniem. Niestety rysunki te pojawiają jeden pod drugim i (mimo że są małe) zajmują, a właściwie marnują, ponad pół strony. Rozwiązaniem tego problemu jest wstawienie rysunków obok siebie. Jak tego dokonać? Są dwie drogi do sukcesu:

Droga 1:

Korzystamy z możliwości zagnieżdżania pudełek i stosujemy środowisko \minipage.

Do dyspozycji mamy 3 rysunki: AND.eps, OR.eps o NAND.eps:

\begin{figure}[h]
\begin{center}
\begin{minipage}[b]{4cm}
\centering
\includegraphics[width=4cm]{AND.eps}\\\textit{AND}
\end{minipage}
\begin{minipage}[b]{4cm}
\centering
\includegraphics[width=4cm]{OR.eps}\\\textit{OR}
\end{minipage}
\begin{minipage}[b]{4cm}
\centering
\includegraphics[width=4cm]{NAND.eps}\\\textit{NAND}
\end{minipage}
\caption{Bramki logiczne}
\label{bramki}
\end{center}
\end{figure}
W tekscie możemy odwołać się tylko do całego rysunku \ref{bramki}.

Po kompilacji dostajemy:

Obrazki sąsiadujące

Wadą tego rozwiązania jest brak możliwości odwołania się do składowej części rysunku oraz konieczność definiowania szerokości środowiska \minipage.

Droga 2:

Korzystamy z pakietu subfigure. Należy pamiętać o dodaniu tego pakietu do dokumentu.

Teraz kod wygląda tak:

\begin{figure}[h]
\begin{center}
\subfigure[AND]{
\includegraphics[width=4cm]{AND.eps}
\label{AND}
}
\subfigure[OR]{
\includegraphics[width=4cm]{OR.eps}
\label{OR}
}
\subfigure[NAND]{
\includegraphics[width=4cm]{NAND.eps}
\label{NAND}
}
\caption{Bramki logiczne}
\label{bramki1}
\end{center}
\end{figure}
W tekscie możemy odwołać się do całego rysunku \ref{bramki1},
lub do składowych tego rysunku \ref{AND}, \ref{OR} i \ref{NAND}

A wynik tak:

Obrazki sąsiadujące

Jak widać efekt jest podobny do poprzedniego. Zyskaliśmy jednak możliwość odwoływania się w tekście do składowych naszego rysunku.

goto

| Komentarze (8)

Mathematica (cz.3)

Ponieważ w komentarzu do mojego posta o zadaniach dla humanistów pojawiła się kwestia obliczeń numerycznych w programie Mathematica, napiszę o tym teraz.

Gdy próbujemy policzyć w Mathematice prostą rzecz typu:

In: 4*Sqrt[17] + Sin[Pi/5]

Otrzymamy nieciekawe wyrażenie:

Out: 4 Sqrt[17] + Sqrt[5/8 – Sqrt[5]/8]

Zapisując w sensowny sposób nasz wynik wygląda tak:

47612e9ee0beae93118e4ee958f92650.png

Ale ile to jest? Użycie opcji Simplify lub FullSimplify nie daje efektu, tego wyrażenia nie da się (zdaniem Mathematici) bardziej uprościć.

Aby otrzymać wynik musimy poprosić Mathematicę o wynik numeryczny poprzez zastosowanie opcji N

Gdy tak zrobimy otrzymamy wynik:

In: 4*Sqrt[17] + Sin[Pi/5] // N
Out: 17.0802

Otrzymaliśmy wynik numeryczny. Może się jednak zdarzyć, że dokładność wyniku nie jest dla nas zadowalająca. Należy wtedy skorzystać z N w trochę innej postaci:

In: N[4*Sqrt[17] + Sin[Pi/5],50]
Out: 17.080207754763115328454345378535380869186449339138

Gdzie drugim argumentem N[] jest liczba cyfr znaczących w wyniku.

 

goto

| Komentarze

Przygoda z mikrokontrolerem (cz. 1)

Ponieważ (ku ogólnemu zdziwieniu) istnieje na II roku wydziału fizyki przedmiot, który mamy szansę zaliczyć na więcej niż 3 (zresztą zazwyczaj dawane, żeby nas więcej nie oglądać) postanowiliśmy się nim trochę bardziej zainteresować. Chodzi rzecz (kurwa, czemu ja napisałem rzecz przez “ż”?) jasna o elektronikę. Na przedmiocie tym zajmujemy się elektroniką cyfrową i analogową.

Na pierwszym ćwiczniu mieliśmy do czynienia z układami scalonymi serii 74. Fascynujące było jak połączone drucikami (druciki to kabelki zakończone ostrym wtykiem. Twórcą kabelków jest Pani Grażynka, która miała cierpliwość zrobić setki kabelków w czasie wakacji – podziwiam) kilka scalaczków realizuje zamierzoną logikę.

Ponieważ na następne ćwiczenie szykowała się elektronika analogowa (wzmacniacze) i robienie (za razie ręczne) kilkuset pomiarów właściwie tego samego, tylko po to żeby narysować wykres nie wnoszący niczego odkrywczego postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. W naszym laboratorium podpatrzyłem (dzięki uprzejmości Pana Andrzeje – pozdrawiam) układ elektroniczny z programowalnym mikrokontrolerem. Szybko okazało się, że owy układ to gotowa płytka uruchomieniowa do tegoż mikrokontrolera (ideą takiej płytki jest umożliwienie łatwej konfiguracji sprzętowej takiego mikrokontrolera. Ponieważ łatwo się wszystko podłącza można sie skupić na nauce pisania programów na taki mikrokontroler).

Po małym przeszukaniu internetu szybko zdecydowałem się na zestaw uruchomieniowy ZL3AVR wydawnictwa BTC. Sercem tego zestawu jest mikrokontroler ATmega32 firmy ATMEL (o samym chipie następnym razem).

Zestaw (gotowy do uruchomienia) można kupić na stronie producenta: http://www.kamami.pl/?id_prod=10502 za jedyne 329 zł… sporo. Okazuje się, że za 49zł można kupić samą płytkę drukowaną i samemu zmontować.

Podzieliłem się pomysłem z muchą, a ten oświadczył, że on też chce mieć taki zestaw i że w ogóle to nie ma dyskusji bo on chce. Jak chce to ok. Zdecydowaliśmy się na zakup płytki i samodzielny montaż. Wypisałem ze schematu jakie elementy musimy kupić i pojechaliśmy na zakupy. Niestety okazało się, że w warszawie da się kupić tylko 1 płytkę (w sklepie na wolumenie). Kupiłem ją dla siebie (tak, wiem że jestem samolubny, ale jestem jedynakiem i mam takie prawo. Mucha jedynakiem nie jest więc musiał się ze mną podzielić… takie życie), a drugą dla muchy zamówiliśmy i czekamy. Trzeba było dokupić wszystkie potrzebne elementy (lista elementów następnym razem). W sklepie na wolumenie się nie udało bo sprzedawcy się nie chciało kompletować elementów. Jego strata. Pojechaliśmy na Hożą i kupiliśmy prawie wszystko (brakowało paru nieistotnych elementów). Mimo braku płytki muchy postanowił on kupić od razu elementy dla siebie. W sumie wszystko kosztowało (płytka, elementy i zasilacz) około 200 zł. Do tego musiałem później dokupić nietani (70zł) programator, ale o nim następnym razem.

Wróciłem z tym wszystkim do domu (strasznie podniecony nadchodzącym lutowaniem) i zabrałem się do pracy:

o 18:46 miałem na stole takie coś:

elementy

płytka

robiłem przerwy i szło mi powoli, bo do 20:29 zrobiłem niewiele:

zrobiłem niewiele

potem szło mi lepiej bo 9 minut po północy skończyłem:

ZL3AVR

Następnego dnia kupiłem programator i napisałem swój pierwszy program na mikrokontroler ATmega32, ale o tym następnym razem.

Ponieważ o wielu rzeczach obiecałem napisać następnym razem, następnych razów zdecydowanie będzie kilka. Może do tego czasu mucha dostanie swoją płytkę?

goto

| Komentarze (7)

Matematyka dla humanistów

Zostałem dzisiaj poproszony o pomoc w rozwiązaniu zadań z internetowego kursu (przedmiot ogólnouniwersytecki UW – ogun). Zadanie mnie rozbawiły jak czytałem ich treść… Padłem jednak ze śmiechu, gdy okazało się, że rozwiązałem je źle 😀

Oto zadania (zapraszam do rozwiązywania i wpisywania wyników w komentarzu):

1) Ze wznoszącego się z prędkością 100 km/godzinę i pod kątem 30 stopni aeroplanu księżniczka Zenobia wyrzuca swe perskie koty. Pierwszy kot został wyrzucony na wysokości 100 metrów, a drugi na wysokości 200 metrów. Jak daleko od siebie wylądują te koty, jeżeli tor ich ruchu opisany jest wzorami:
x= vt, y = -gt^2,
gdzie g oznacza przyspieszenie ziemskie (równe 9,81 m/sek^2), zaś v oznacza prędkość samolotu w kierunku poziomym? Wynik podać w zaokrągleniu do całkowitej liczby metrów. (Wskazówka: składowe prędkości samolotu mają się do całej prędkości tak jak przyprostokątne boki trójkąta do boku przeciwprostokątnego.)

2) Na dwuwymiarowej parabolicznej wyspie na oceanie mieszka rozbitek Stefan Kruzoł. Wskutek globalnego ocieplenia topią się lody Arktyki i poziom oceanu podnosi się systematycznie o 1 centymetr na dzień. Za ile dni wyspa ta, ku rozpaczy Stefana, zniknie w wodach oceanu, jeśli aktualnie rosną na niej trzy kwiatki, znajdujące się 1, 2 i 3 metry nad poziomem morza, oraz, odpowiednio, 70, 60 i 40 metrów od osi wyznaczonej przez kij, który Stefan wbił przed swoim szałasem prostopadle do tafli morza?

3) Pani Genowefa, ekspedientka w sklepie mięsnym, kroi kiełbasę stalowym tasakiem. Myśli o swym mężu, a że myśli krzywo, to i krzywo sieka. Jeśli przeciąć teraz jeden z tych uciętych kawałków na dwie równe połowy wzdłuż osi kiełbasy, to wewnętrzna płaszczyzna przekrojonego kawałka będzie miała kształt trapezu, obydwa “skośne” boki mają długość 10 cm, zaś długość najdłuższego boku tego trapezu (boku, który jest równoległy do osi kiełbasy) wynosi 28 cm. Ile gramów będzie ważył ten kawałek, jeśli oryginalnie kiełbasa miała promień 4 cm, zaś gęstość kiełbasy wynosi 2g/cm^3? (Wskazówka: Potraktować “ścięte” połówki kiełbasy jako dwie połówki dające razem walec.) Wynik podać z dokładnością do 1g.

4) Robaczek Józef nie ma dobrego dnia. Właśnie szedł sobie po wykresie funkcji kwadratowej, gdy nagle napotkał miejsce zerowe. Zdenerwował się zatem, zawrócił na pięcie (której nie miał) i ruszył z kopyta (którego również nie miał) w przeciwnym kierunku. Ku jego złowrogiemu zdumieniu, po przebyciu pewnego kawałka drogi, napotkał znowu miejsce zerowe. Z tego wszystkiego rozpił się biedaczysko. Józefowi pewnie już nie pomożemy, ale za to możemy policzyć, ile wynosił współczynnik c paraboli, jeśli jedno z tych miejsc zerowych miało współrzędną x = -4, zaś wierzchołek tej paraboli przechodził przez prostą y = -3, jeśli dla x = 1 Józef znalazł się na wysokości y = 75.

goto

| Komentarze (2)

« Nowsze wpisy - Starsze wpisy »